Doszłam do wniosku, że będę wpisywała jakiś cytat/ przysłowie/ powiedzonko etc. i zaraz zbuduję do niej historię [tzn. opowiem coś
do tego z mojego życia, bo uwierzcie mi proszę, mogłoby ono stanowić materiał na chyba dobrą [a już na pewno nietuzinkową i trzymającą w napięciu :P] książkę.
