Moi drodzy, ponieważ dziś [28.02.19] mamy TŁUSTY CZWARTEK, zatem nie chcę Was aż tak odrywać od dzisiejszej „diety pączkowej” 😋
Swoją drogą, zauważcie, że jak wiemy, iż jest jakieś święto [tu święto pączków, faworków i wszelkich takich], to jakby wiemy, iż możemy sobie pofolgować. Bo mamy jakby takie właśnie pozwolenie „od górnie” i wtedy jest nam łatwiej „zgrzeszyć”, a jak jeszcze dostrzegamy, że przecież „wszyscy” tak robią to już czujemy wtedy pełną wolność, hehe
Oczywiście ja także się teraz zastanawiam, czy czasem nie wyskoczyć po „pączusia do kawki… „
Ale może najpierw zadam Wam to pytanie, które tak od rana przyszło mi do głowy. A minowicie, załóżmy, że jesteście osobami, które kompletnie „rzekomo” nie znają niemieckiego, czyli poziom A1, ale jesteście bardzo zmotywowani do nauki, jak chcielibyście, by takie zajęcia miały wyglądać? Bo to, że mówimy tylko po niemiecku jest dla mnie „oczywistą oczywistością” i ja nawet mam już pewną wizję tego, jak takie zajęcia, moim zdniem, powinny wyglądać, ale bardzo chciałabym poznać również Wasze opinie na ten temat. Zróbmy proszę taki „brain storming”. Bardzo zależy mi na tym, by otrzymać taki feedback od Was kochani 😊
Photo by Steve Johnson on Pexels.com 
Photo by Sharon McCutcheon on Pexels.com 
Photo by 42 North on Pexels.com 
Photo by Abby Chung on Pexels.com
NIESKLASYFIKOWANA 
Postawienie kartek z słówkami i dużo, dużo rozmów. Wtedy najwięcej się zapamiętuje.
PolubieniePolubienie
Dziękuję kochana, właściwie to niewyobrażam sobie nauki języka bez konwersacji 😉 Ale o jakich Ty kartkach ze słówkami piszesz? Ja pomyślałam, że raczej na początek to będę musiała prosić, by każdy swoje imiona napisał na tych kartkach, nim oczywiście się przedstawi i powie o sobie parę zdań 🙂
PolubieniePolubienie
A to tak, początki to wiadomo, że każdy musi się przedstawić itp. Generalnie pisałam o lekcjach późniejszych, o kartkach ze słówkami z każdej dziedziny życia np. podróże, ciało, opieka zdrowotna, sport i inne. Po kolei wprowadzać każdą nowość. Uczący się zapisuje np budowę zdania oznajmującego lub pytania czy zdania w czasie przeszłym, przyszłym itd, cały czas rozmawia na jakiś temat, budując zdanie we właściwy sposób i korzystając ze słówek. Wałkować aż do utrwalenia i wracać do tego. Nie wiem, czy zrozumiale napisałam i czy rzeczywiście taka nauka da efekty, ale ludzie o wiele szybciej uczą się języka będąc za granicą niż według systemu polskiego szkolnictwa.
PolubieniePolubienie