„Jeśli myślisz, że jesteś za mały, aby uczynić różnicę, spróbuj spać w obecności komara.” Dalajlama XIV

Czasami dochodzi do wniosku, że jest własną terrorystką…

Jest dla siebie taka sroga, że nawet nie macie pojęcia, żałujcie [albo może lepiej nie!😋], że nie mogliście zajrzeć do środka jej „głowy”, cóż tam się dziś [09.04.19] wyprawiało!😲

Nieustannie siebie za coś krytykowała, że za „mało” zrobiła, że „niewystarczająco”, bo przecież „inni” robią więcej i to nie sprawia im aż takich trudności… itp.itd.

A nie pamiętała chyba przecież o tym, że wczoraj była na tej siłce i tam dzielnie ćwiczyła! Wprawdzie [takie małe ALE], bo zapomniała o tym, że „najsampierw” miała być rozgrzewka, a ona nie spojrzała dobrze na tą kartkę z tym swoim treningiem… Tylko skojarzyło jej się, iż ten Damian mówił, że raczej przy tym jej treningu nie musi być żadnych ćwiczeń rozgrzewających. Duuużo później doszła do wniosku, że to jest przecież chyba irracjonalne, bo generalnie każdy trening powinien zaczynać się jakąś rozgrzewką! No ale dobrze, postąpiła tak głupio, jak niektórzy ludzie, gdy słyszą, że choćby „lekarz coś powiedział/ zalecił”, to oni to robią. Nawet jeśli z czysto racjonalnego punktu widzenia, jest to jakąś niedorzecznością. Lecz samo słowo „lekarz” bywa nadal dla starszego pokolenia jak niemalże ktoś „święty”.

No dobrze, powracając do naszej bohaterki: to jak już była w trakcie tego treningu, dopiero zauważyła, że przecież na górze tej kartki STOI JAK WÓŁ: ROWEREK 10min i ORBITREK także 10 min. Ale pomyślała sobie w ten sposób: ok, to teraz już choć wiem to na następny raz 🤣

Photo by luizclas on Pexels.com

Tak, śmiejcie się, śmiejcie, bo po pierwsze (primo)😋 ŚMIECH TO przecież ZDROWIE. A po drugie (secundo :P), jak była tam pierwszy raz robiąc ten „swój trening”, to nie pamiętała już, ile na koniec ma tym rowerkiem jeszcze jeździć: 10 / 15 min? W każdym razie zakończyła ten trening tak „na wszelki wielki” po tych właśnie 15 min.

Jednak dopiero w domu doczytała dobrze, że jest tam napisane 20 / 30 min.

I tu znów pomyślała, ok, to teraz już wiem i będę tak robiła następnym razem! [i jak była za drugim razem to rzeczywiście tyle jeździła].

Wczoraj zaś [08.04.19 = była po raz 3-ci], gdy dostrzegła jeszcze, że zapomniała o początkowej rozgrzewce, stwierdziła, że teraz postara się w takim razie nadrobić to na koniec 🤣 I tak rozgrzewkę „po” podzieliła z kolei na te dwie czynności: 20 min. na orbitreku i na 10 min. jeszcze wsiadła na rowerek. I w ten sposób dzielnie zakończyła swój wczorajszy trening. Nawet ma [prócz tych zdjęć] także kilka filmików stamtąd, jednak nie ma pojęcia jeszcze, jak mogłaby je tutaj zamieścić…

Poza tym doszła do wniosku, że naprawdę te jej problemy z pamięcią powodują niejako, iż musi tu po prostu zapisywać to, co udało jej się zrobić. A dzisiaj po śniadaniu wyszła się przejść do sklepu i zakupiła potrzebne jej owoce i warzywa. Postanowiła już sobie, że [ponieważ po wczorajszym dniu] zaczęła już „odczuwać” niektóre mięśnie 😉, zrobi sobie dzień przerwy. [okazało się bowiem, że „deska”, którą sobie wykonywała nawet w domu, nie była robiona całkowicie poprawnie… nie napinała wszystkich mięśni…]Taki ustaliła sobie w głowie wstępny „grafik”. Uznała nawet, że to jest teraz jej misja. Któż inny to może zrobić = ją „naprawić”, jak nie ona sama? Dlatego będzie tam chodziła tak często, jak tylko da radę [ustaliła już sobie, że, by zachować „zdrowy rozsądek” będzie zachodziła tam co 2-gi dzień]. Ahhh tak i zauważyła, że w tygodniu muza tam jest jednak inna… Istne „dicho”…Bo cóż tam wczoraj słyszała? MIĘDZY INNYMI „u lala lala i love you baby”

Photo by Kat Jayne on Pexels.com

Ale trudno, poświęci się, bo robi to przecież dla własnego dobra. To jest jej kolejny etap. Postanowiła, że będzie miała takie [początkowe] cele w tym roku:

  1. ZAŁOŻENIE BLOGA [już jej się udało! Musi go wprawdzie jeszcze uporządkować, porozwijać/ udoskonalać, ale z tym także da sobie radę, jak nie sama, to może z pomocą „jak-iejś/ichś dobr-ej/ych dusz-ki/ek” 😉]
  2. POWRÓT DO MOŻLIWIE DOBREJ SPRAWNOŚCI FIZYCZNEJ [poprzez chodzenie właśnie na siłownię, wykonywanie treningów i „w dni pomiędzy” spacerów, uczenie się nawet biegania, zdrowe odżywianie]
  3. POWRÓT DO PSYCHICZNEJ „NORMALNOŚCI” [więcej o tym przy następnym wpisie – obiecuję]

To są chyba te najważniejsze dla niej punkty.

Tyle rzeczy wydaje jej się nadal trudnych, żeby nie mówić tak „cholernie trudnych”, że wręcz niemożliwych. Ale z drugiej strony, wciąż pamięta słowa wszystkich, którzy ją „podziwiali” i po tym wszystkim, co udało jej się przeżyć nawet wzbudzała w niektórych podziw… Bardzo nie lubi narzekać i się nad sobą użalać. I tak sobie niejednokrotnie próbuje przypomnieć te wszystkie momenty, w których osiągała te „niemożliwe” dla niej rzeczy. Dlaczego podkreśla to „dla niej”? Gdyż dobrze pamięta tu słowa tego Astrologa Piotra:

„Nikt, kto czegoś nie przeżył, nie będzie wiedział jak to jest.

Mało tego, wielu ludzi, którzy pozornie mają podobne doświadczenia, również inaczej do nich podchodzą, interpretują itp.

Wytwarzają one zupełnie inne reakcje. Jedni po trudnych doświadczeniach się załamują i zamykają, inni się skrajnie mobilizują i ostatecznie nawet bardziej wychodzą do życia, zmieniają je i wzbogacają.(…)”

Dziś ma taki właśnie dzień…., ale może chwilka! Przecież to wcale nie cały „taki leniwy i do dupy” znowu ten dzień miała…Bo jednak prócz tego, że wybrała się na ten „spacer do sklepu”, odkurzyła, wyprała koc, podlała storczyka, no i najważniejsze: PRACOWAŁA NAD TYM BLOGIEM 💪

Ok, a to jeszcze ostatnia szansa, może choć tu uda się zobaczyć te filmiki:

https://photos.google.com/share/AF1QipMPGxIRmWo6p8Mc9P-yuxK7i2XkHverWZEn9Tw-JIsWHGjNejmVKSr7GRhArqX1qA/photo/AF1QipOacnYZxJH-kL7DB1g-dLKLNFrX76voCtax0xM1?key=cmdoNzVzQWd4T0RVcHRnVDctQ05IclhpNkt6cHBR


Skomentuj

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

%d blogerów lubi to:
search previous next tag category expand menu location phone mail time cart zoom edit close