„Będzie to, co ma być, nie inaczej…” Sound`n`Grace

Dziś już może otwarcie powiedzieć, że JEST Z SIEBIE DUMNA! Dochodzi także do wniosku, że ma chyba coś w sobie jednak z tej swojej przedzielnej babci 😊💪🍀

To teraz w skrócie [by nie wypadło jej z głowy 😉], a później to troszkę porozwija dokładniej, znów ma bowiem tyle do napisania… Ale dlaczegóż pisze tak otwarcie, że może być dziś z siebie dumna? Już donoszę, co takiego dziś zrobiła, a zaplanowała sobie, że zajmie się najpierw sprawami „najważniejszymi z tych ważnych”, zatem:

  • zaraz po śniadaniu wyruszyła do sklepu, bo pamiętała, że jej mama jutro ma przyjechać, a nie chciała, by ta przywoziła tu ze sobą jeszcze chleb, także poszła do piekarni i kupiła chlebek razowy z żurawiną
  • następnie udała się do kerfa (Carrefour Market), tam zakupiła, to, czego wiedziała, że nie dostanie w warzywniaku u pana Piotra
  • później zaś jeszcze zaszła do wspomnianego warzywniaka i zakupiła resztę
  • wracała z ciężkim plecakiem i zadzwoniła po drodze do mamy, mówiąc jej, cóż już ma i czego ma nie przywozić, a ta zaczęła jej nagle składać imieninowe życzenia, hehe, całkowicie o tym zapomniała, że dziś są jej imieniny
  • wróciła do domu i zabrała się za sprzątanie: odkurzanie, mycie podłogi, zlewu, umywalki i wanny, ścieranie kurzu, prasowanie i także po umyciu się, wstawiła również pranie ręczników
  • tak sobie pomyślała, że jutro i zapewne częściowo pojutrze, będzie miała przerwę w pisaniu, bo niedzielę chce spędzić z mamą, może nawet po obiedzie zabierze ją na spacer w to miejsce, które odkryła ostatnio 😉 Pójdą tam sobie trochę pospacerować, pokaże jej także, że odkryła tam miejsce, gdzie będzie mogła chodzić i ćwiczyć swoje „podbiegiwanie” 😋
  • w każdym razie rozwiesiła już pranie, strasznie bolą ją teraz barki, więc pójdzie sobie do pokoju [bo teraz siedzi przy stole w kuchni] i może tam się położy, lub wygodnie siądzie i przy kawce, którą zamierza sobie zaraz zrobić… albo coś obejrzy, albo poczyta [bo wczoraj chyba na nowo „odkryła” to „Przebudzenie”], którą to książką zaczęła się teraz już zachwycać! 😊
Zastanawiała się także, czy nie pójść czasem na siłkę, ale ponieważ powinna zadbać o siebie holistycznie, czyli całościowo, zatem nie tylko o fizyczność, ale także, a może właśnie, przede wszystkim o swoją psychikę!

Poza tym, pomyślała, że m.in. dlatego przecież także nie wyjechała na ten kurs Mahamudry z Lamą Ole do Warszawy [o tym więcej przy którymś kolejnym wpisie 😉]

Kategorie Bez kategoriiTagi , , ,

2 myśli w temacie “„Będzie to, co ma być, nie inaczej…” Sound`n`Grace

  1. Anita Klemm 4 Maj 2019 — 21:12

    Zatem wszystkiego dobrego. 🙂 Odwagi, by otworzyć wszystkie drzwi, jakie życie przed Tobą postawi.

    Polubienie

    1. Dziękuję kochana, zamierzam kiedyś także napisać więcej tu o Tobie i o tym, kim się dla mnie stałaś/ co nas „połączyło” 🙂

      Polubienie

Skomentuj

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

%d blogerów lubi to:
search previous next tag category expand menu location phone mail time cart zoom edit close