MIEJ WIARĘ, ŻE DZIĘKI UZDROWIENIU PRZESZŁOŚCI, OSIĄGNIESZ PEŁNIĘ SZCZĘŚCIA

Zjadła właśnie obiad, pomyślała sobie „chwilę” [a ona niestety teraz tak musi :P] i uznała, że jednak będzie zmuszona całkiem zrezygnować z denty w tym miesiącu i to uczyniła. Teraz [07.05.19, godz. 14:45] ogarnęło ją z kolei takie zmęczenie, że chyba najbardziej odpowiednie będzie, jak się położy jednak przespać. Była dziś na dworze i jest tak zimno! Brrr… a miała jeszcze zimowy płaszcz, na całe szczęście jest on bez żadnego kożuszka, bo nieźle by to wyglądało po majówce, no nie? 🤣

Ale z drugiej strony, już dawno sobie tak myśli, że co z tego, iż ktoś by jej powiedział, że teraz to „nie wypada” tak się ubrać: taki zimowy płaszcz/ szal/ rękawiczki, czy nawet czapkę? [choć na całe szczęście nie wygląda on jakoś inaczej od płaszczy innych ludków – taaaak…, zauważcie tylko, co ona tu pisze! Znów ta OGÓLNA OPINIA, ŻEBY SIĘ TYLKO ZBYTNIO NIE WYRÓŻNIAĆ, BO WTEDY PRZESTAJE BYĆ „BEZPIECZNIE”… A gówno prawda! To WCALE NIE JEST TAKIE WAŻNE, BY BYĆ TAKIM, JAK CO NAJMNIEJ WIĘKSZOŚĆ!] Na całe szczęście „naumiała” się już (hehe, dobre, co? 🤣) mieć do tego dystans. Teraz generalnie już jej to „zwisa i powiewa” po prostu!

Najważniejszym przecież jest, że ona sama się w tym dobrze czuje, a tak się czuje[!], bo jest jej ciepło i tym samym wygodnie!!! Zresztą już dawno zaczęła to dostrzegać, że chyba przez to wszystko, co udało jej się jednak przeżyć jest taka właśnie inna / niezgodna/ niepasująca do reszty, innych/ nie mieszcząca się często w żadnych „ramach”. Ale na całe szczęście chyba już coraz mniej jej to przeszkadza!

Co więcej, to sprawia, że poniekąd może czuć się trochę kimś „wyjątkowym”, czy nawet „szczególnym” buhaha 🤣 I tu będzie dygresja, po której nastąpi kontynuacja wątku, zróbmy tak, że to [ta dygresja] oznaczona będzie po prostu za pomocą kwadratowego nawiasu i innego koloru!

[Nawet kiedyś, gdy udała się jednak w piątek do tego Buddyjskiego Ośrodka Medytacyjnego [BOM], by tam porozmawiać z takim chłopakiem o swojej dalszej praktyce, o tym, jak ona ma dalej wyglądać? Choć nie bardzo wie też, dlaczego się w ogóle jeszcze pytała, skoro już sam Lama Ole Nydhal jej to właściwie powiedział, może nie jednoznacznie, bo ona wciąż nie była pewna, że to właśnie ni stąd, ni zowąd … pada odpowiedź na JEJ NA PYTANIE… I ta wciąż „niepewna ona” nieustannie potrzebuje jakiegoś potwierdzenia, mimo, że już powiedziały jej to osoby uczestniczące z nią w lipcu w tym kursie, że to właśnie była odpowiedź na jej pytanie…, zaczęła tam także po prostu płakać, a już bardzo odczuwała taką potrzebę i nagle ten Michał [z którym rozmawiała właśnie] poprosił taką dziewczynę, która jest podobno psychologiem i powiedział po krótce, że ona miała poważny wypadek, a ta mówi do niej nagle, a to Ty jesteś ta… [i tu pada jej imię]. I myśli sobie wtedy, gaaasz, to nie wiedziała, że stała się już tu „legendą”, buhaha… 🤣]

Poza tym, wie także, ŻE PRZECIEŻ KAŻDY JEST WYJĄTKOWY, bo na całym świecie nie ma [i nigdy też nie będzie!!!] dwóch takich samych osób!!!

Ma jednak nadzieję na to, że przyjdzie jeszcze kiedyś taki moment w jej życiu, iż będzie mogła zrobić z tej swojej „inności” jakiś atut… Ale póki co wie, że musi nad sobą jeszcze bardzo popracować, ale na całe szczęście należy do osób, które żadnej pracy się nie boją 💪

Tak się cieszy, że umie już tak postępować! Bardzo stara się słuchać „głosu własnego serca” / intuicji (?) i nie robić tego, czego nie musi i jej się wcale nie chce. Jak np. teraz chyba położy się zaraz i zrobi sobie jednak tą drzemkę, nie zamierza się wcale do niczego zmuszać, dziś/ teraz czuje się po prostu MEGA zmęczona i skoro może, to sobie pofolguje! Bo kto jej niby zabroni? Hę? 😋😜🤔

2 myśli w temacie “MIEJ WIARĘ, ŻE DZIĘKI UZDROWIENIU PRZESZŁOŚCI, OSIĄGNIESZ PEŁNIĘ SZCZĘŚCIA

  1. Nie wiem, czym Ty sie przejmujesz. Ja po przerwie wielkanocnej, podczas ktorej panowaly tropiki, siedzialam w biurze w zimowym plaszczu i rekawiczkach 😉 Siedze tuz kolo klimatyzacji brrr

    Polubienie

  2. Kochana, ale ja się tym wcale nie przejmuję, napisałam przecież: Ale z drugiej strony, już dawno sobie tak myśli, że co z tego, iż ktoś by jej powiedział, że teraz to „nie wypada” tak się ubrać: (…) Ma to już teraz gdzieś po prostu! Najważniejsze przecież, że ona sama się w tym dobrze czuje, a tak się czuje[!], bo jest jej ciepło i tym samym wygodnie!!! Buziaki i pozdrówka dla Ciebie i maleństwa 🙂 :-*

    Polubienie

Odpowiedz na Seeker Anuluj pisanie odpowiedzi

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

%d blogerów lubi to:
search previous next tag category expand menu location phone mail time cart zoom edit close