Należy poznać samego siebie, aby być szczęśliwym

Marek Kamiński „Wyprawa”

Dziś jest PONIEDZIAŁEK, 21.10.19. a ona już nie wie po prostu, co ma ze sobą zrobić… Jest jej tak potwornie trudno, wciąż próbuje sobie mówić: PRZESTAŃ NARZEKAĆ, pomyśl lepiej o innych! Ale ona już naprawdę tak dłużej nie może… Chce jej się potwornie płakać i nawet tego nie potrafi….

Jeszcze wczoraj udała się ponownie do Sztuki Wyboru, tam o 18 miało być coś o podróżowaniu= dokładnie było to wydarzenie:

Sztuka Podróżowania. Spitsbergen – Arktyka dla początkujących

Publiczne · Organizatorzy: Sztuka Wyboru

Nie wie właściwie nawet po co tam poszła, tzn. bardzo dobrze wie[!], by kogoś poznać, by pobyć między ludźmi. Jednak po jakiejś godzinie siedzenia tam stwierdziła, że jej to przecież kompletnie nie interesuje… I po prostu zabrała się i stamtąd wyszła na tramwaj do domu. Ponieważ przyjechała tam jakieś 2 h wcześniej siadła sobie i ponownie czytała „Wyprawę” M. Kamińskiego.

I tak siedziała tam na tyłku i słuchała, bo pamiętała, cóż wyczytała w tej książce:

(…) ​nie ma wiedzy niepotrzebnej. Jeśli tylko możemy coś poznać, warto to robić. (…)

Dalej było:

​Dzisiaj wiedzą niepotrzebną wydaje mi się czytanie gazet. Zaledwie tylko promil tych informacji jest nam potrzebny. (…)

Wyczytała także [to, co chyba tu powinno być dla niej najważniejsze!], a mianowicie:

​Mamy w sobie wiele różnych możliwości i często z nich nie korzystamy, jeśli nie wsłuchujemy się w siebie, ale słuchamy innych.

I tak sobie pomyślała, [tak, doskonale zdaje sobie z tego sprawę, że „troszku” późno 😋]: do czego Ci to w ogóle potrzebne??? Gdybyś choć była w stanie część rzeczy z tego, co było mówione, zapamiętać…

Ale tak czytając to, choć zauważyła, że chyba, jak cytowała tą książkę kiedyś wcześniej to zrobiła błąd, zatem wstawia tu po prostu cały ten cytat, jaki rzeczywiście był: ​”SPRAWNOŚĆ FIZYCZNĄ MOŻNA WYTRENOWAĆ [a wcześniej miała słowo „wytresować”, dlatego, iż luknęła, że to się jej automatycznie tak z komórki wstawiło 🤣], JEST CZYMŚ STAŁYM, BO WYDOLNOŚĆ ORGANIZMU, KIEDY JUŻ SIĘ JĄ NABĘDZIE, TAK ŁATWO SIĘ NIE OBNIŻA. NATOMIAST WYDOLNOŚĆ PSYCHICZNA MOŻE SIĘ ZMIENIĆ W KAŻDEJ CHWILI, A MOŻE SIĘ NAWET ZAŁAMAĆ.

I ona ma teraz właśnie znowu taki „nędzny czas”, ale jak to ona nieustannie próbuje sobie mówić: przestań biadolić i pomyśl o tym, co masz, co możesz robić! I tak oczami wyobraźni pomyślała o swoim młodszym bracie Kamyczku, który np. nie może sobie sam ani ugotować obiadu, ani odkurzyć, nawet mama obcina mu paznokcie. I w tym samym momencie wzięła odkurzacz do ręki i zaczęła sprzątać. Następnie podgrzała sobie zupkę, którą także ugotowała sama.

Eh tak, nic przecież jeszcze nie pisała o tych plackach z jarzyn, które przygotowywała z tego przepisu: https://aniagotuje.pl/przepis/kotlety-z-warzyw-z-rosolu. Wykonywała je chyba ze 3 razy i w ten sposób zużyła już całość. Jak na początku jej się to po prostu rozwalało, ale pomyślała, że może nie było odpowiednio dużo mąki i tej bułki tartej, więc systematycznie je dosypywała. Jednak absolutnie nie wyrzucała tego, bo mimo, iż nie wyglądało „plackowato”, czy jak to tam inaczej nazwać, smakowało całkiem dobrze.

Ale dopiero wczoraj [czyli ostatniego dnia], gdy je przygotowywała z już, jakby nie było, ostatnich reszteczek, w końcu wyszły takie, że dało się je choć sfotografować 🤭. Poza tym jak widać powyżej i poniżej odkryła, że jest możliwość wstawiania zdjęcia bezpośrednio do tego, o czym właśnie pisze. Wcześniej myślała, że mogą być one tylko wstawiane tak jakby po tym, co napisze w „bloku”, nie wie, czy wyraziła się jasno i czy ją rozumiecie, co ma na myśli? W każdym razie, jak widać tak też można, hehe 😋. Zatem to jest choćby kolejna rzecz, z której będzie się teraz cieszyć. Może i wydaje się to takie „niby nic”, ale pamiętajcie, że ona z tak wieloma rzeczami musiała sobie poradzić sama[!], odkrywała po prostu je sama poprzez doświadczenie/ próbowanie itp. i także sama – bez niczyjej pomocy założyła sobie ten blog!!!! undefined

To jednak odkryła całkiem przypadkowo, hehe, myślała bowiem, że to jest podkreślenie tekstu, nie doczytała cóż tam jest napisane 🤭undefined Ona tak bardzo to czuje, że tym wszystkim co się jej przydarzyło, nie tylko może, ale nawet MA OBOWIĄZEK, BY DZIELIĆ SIĘ Z INNYMI LUDŹMI.

Lecz czasami już naprawdę nie ma siły, tak, jak teraz, tak bardzo chciałaby, by ktoś ją przytulił, bo ona nie potrafi sama tego zrobić! To dziewczę nadal nie potrafi siebie przytulać… Wszystko wydaje jej się takie cholernie trudne, najbardziej MIŁOŚĆ DO SIEBIE SAMEJ… Tak! Tu dostrzega cholernie ciężką pracę przed sobą:

POKOCHAĆ SIEBIE I ZAAKCEPTOWAĆ TAKĄ, JAKĄ SIĘ TERAZ STAŁA.

Może, jak jutro przyjdzie do niej ta Angelika, to znów ją trochę postawi „do pionu”.😊 Wcześniej zaś ma korepetycje z tym Marcinem. Liczy na to, że teraz już będzie przygotowany… Bo wiecie on, np. mówi jej czasem, że nie miał czasu czegoś zrobić, był zmęczony, zajęty innymi lekcjami itp. Ona to po prostu przyjmuje do wiadomości, choć jednocześnie jakoś chyba to skomentuje, że to przykre, czy coś… Ostatnio, jak był, rzekła mu nawet, że jest najzwyczajniej w świecie nim rozczarowana, bo wcześniej nawet kiedyś, gdy dzwoniła do niej jej mama i pytała, jak tam jej uczeń, ta odparła: że to bardzo mądry chłopak i robi wszystko, co może, co powinien. A tak myśli sobie, kurcze, przecież chłopak ma już 18 lat! W końcu w tym roku ma zdawać tą maturę! Choć on już jej mówił, że przez ten weekend się nauczy. No dobrze, ale ona nie jest przecież jakąś „belferką = siekierą!😋”

I nigdy nie zakłada najgorszego! Zatem zobaczymy, da mu szansę…. Wiecie, jakby to była szkoła, mogłaby choć „postraszyć” go jakąś złą oceną, a tak nawet nie bardzo ma co zrobić, hehe No ok., może mu w sumie zadać więcej prac domowych, ale on ma już ich i tak nadto. Także od niej!

Skomentuj

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

%d blogerów lubi to:
search previous next tag category expand menu location phone mail time cart zoom edit close